Kucharz w oberży podjął się nie lada wyzwania i stworzył własne, bieszczadzkie śniadanie bardzo wypasione, składające się z zestawu: boczek, parówki, jaja sadzone i placuszki ziemniaczane. Na ciepłe danie obiadowe można wybierać z dań kuchni Pogranicza: fuczki (placki kapuściane ze śmietaną bądź sosem czosnkowym), fuczki z baraniną, pierogi bojkowskie (z kaszą gryczaną), razowe pierogi huculskie smażone z bryndzą. W drewnianej oberży można wybierać z dań kuchni narodów, np. litewski chłodnik z botwinki z jajem, zupa czosnkowa z grzankami rodem ze Słowacji. Ale są i własne pomysły na dania bieszczadzkie: pierogi Biesisko, kotlet Biesisko (schab zapiekany z serem, jajo sadzone) czy tak popularny w regionie placek ziemniaczany „po bieszczadzku” z gulaszem.